Są rzeczy, które wykonać trzeba. Jak proste by nie były, najzwyczajniej nie mamy ochoty ich czynić, bo są nudne, powtarzalne i nie pozwalają na rozwój, a w to do niego dąży każdy homo sapiens. Niektóre branże utknęły w miejscu wykonując schematyczne prace. Mamy XXI wiek i naprawdę mogłyby je wykonać roboty przemysłowe.
Schematyczne czynności
W każdej firmie, w każdym zakładzie produkcyjnym są do wykonania czynności, które można zaliczyć do schematycznych. Są bardzo proste, ale czasochłonne i wyczerpujące. To pakowanie, rozpakowywanie, paletowanie, etykietowanie, liczenie… Trzeba przyznać, że często brakuje rąk do takich prac, ale jako że są najbardziej podstawowymi, nie można z nich zrezygnować.
Pracowników, których zatrudnia firma, trzeba wówczas oddelegować chociaż w pewnym wymiarze do takich prac. Nieistotne jak wykwalifikowani by nie byli, z powodu braku rąk do pracy muszą zająć się czasami podstawami. Jest też drugie wyjście – przestój w produkcji, ale na to rozwiązanie raczej nikt się nie decyduje.
Na wypadek, gdyby padło pytanie o brak rąk do pracy. Tak, owszem, mnóstwo firm z branży produkcyjnej zmaga się z tym problemem. W kraju panuje bezrobocie, a jednak chętnych to zmienić jest stosunkowo niewielu. Do prostych prac nie ma wykonawców.
Ludzkość mierzy wyżej
Można tu szukać uzasadnienia takiego stanu rzeczy w ambicjach rasy ludzkiej. Podkreślmy to jeszcze raz: mamy XXI wiek. Zdecydowana większość mieszkańców planety Ziemi chciałaby zająć się zawodowo czymś ciekawszym, niż tylko pakowaniem ciastek do pudełek, a pudełek do kartonów. Perspektywy są i to one kuszą wszystkich tych, którzy jeszcze dwieście lat temu byliby skłonni zająć się pracami prostymi.
Czy jest na to antidotum? Można tak powiedzieć.
Miło Pana zatrudnić, Panie robocie
Roboty przemysłowe nie mają emocji. Są zaawansowane, lecz nie w tę stronę. Ale to w tym przypadku plus. Nie mają ambicji i planów na życie, praca to dla nich pojęcie jednoznaczne. Nie rozróżniają prac prostych od kreatywnych, przydział zadań jest im obojętny. Dlaczego? Bo to roboty. Urządzenia, które służą ludziom.
To właśnie powód, dla którego wszystkie małe i średnie przedsiębiorstwa powinny zdecydować się na zatrudnienie robota przemysłowego. Jest taka opcja, więc dlaczego by z niej nie skorzystać?
Zatrudnienie robota samo w sobie jest bardzo proste. Na rynku są dostępne roboty przemysłowe typu plug&play, które są gotowe do pracy zaraz po podłączeniu. Jeżeli dziś brakuje rąk do pakowania towarów, właśnie na stanowisku pakowaczy można zainstalować takiego robota. Gdy w następnym miesiącu potrzebna będzie pomoc przy rozładunku, właściwie nic nie będzie stało na przeszkodzie, żeby przenieść tam robota. Szczególnie, jeśli to mały model, jak np. UR3 od Universal Robots. Opisane czynności są w każdym razie typem czynności schematycznych i powtarzalnych, na które szkoda pracy ludzkiej. Można tam zatrudnić robota, a korzyści będzie wiele.
Rozwój, rozwój i jeszcze raz rozwój
Nowa myśl technologiczna wyraźnie wskazuje na to, że obecnie najważniejsze są kroki naprzód. Liczy się rozwój i innowacje, nie wystarczy już tylko kontynuować prowadzoną przez siebie działalność. Trzeba zmieniać ofertę i z każdym dniem dostosowywać się do rynku, co w przypadku braku rąk do pracy może okazać się ciężkie.
Powierzając proste prace robotom po pierwsze zabezpiecza się przed regresem, a to już coś. Nadążając za popytem rynku pozycja firmy rysuje się jako stabilna. To dobry punkt wyjścia do rozwoju.
Gdyby zastąpić pracowników prac prostych robotami, można by oddelegować ich do zadań bardziej wymagających, nieprzeznaczonych z kolei dla robotów. Nawet jeżeli pracownicy nie są wykwalifikowani do wykonywania bardziej skomplikowanych prac, można próbować powierzyć im zadania kreatywne, które mogą wpłynąć na rozwój firmy. To działanie nie jest niestety skazane na sukces, ale ma szanse się udać.
Co więcej, o ile dzisiaj mówimy o zastąpieniu pracowników prac prostych robotami, o tyle za kilkanaście lat nie będzie trzeba nikogo zastępować. Ludzi chcących wykonywać proste prace już dzisiaj brakuje. Za kilka lat nie będzie ich wcale.
Trwa dobry okres przejściowy, w którym roboty przemysłowe powinny przejąć nudne i schematyczne prace od ludzi.
