Zainteresowanie głównie sobą to cecha wspólna niemalże dla wszystkich ludzi. Nie ma w tym nic złego, o ile potrafimy choć na moment oderwać uwagę od siebie i przenieść ją na innych. Przeważnie jednak nie do końca udaje się nam powstrzymać chęć opowiadania o sobie w rozmowach, zwierzania się ze swoich problemów i w rezultacie druga osoba czuje się lekko poszkodowana. Kluczem budowania właściwych relacji z otaczającymi nas ludźmi jest jednak umiejętność słuchania, dzięki której nauczysz się właściwej komunikacji z dowolnym człowiekiem.
O co chodzi z tym słuchaniem?
Być może wydaje ci się, że skoro posiadasz uszy i zmysł słuchu, nie powinno być żadnych problemów z właściwym słuchaniem drugiej osoby. Tymczasem nie chodzi tylko o to, by usłyszeć czyjeś słowa, ale żeby je zrozumieć i dać rozmówcy pewność, że skupiasz się na jego wypowiedzi, szczerze cię ona interesuje itd. Bardzo często w rozmowie czas, w którym ktoś mówi, wykorzystujemy na planowanie własnej odpowiedzi, riposty lub w jaki sposób chcemy zmienić temat. Bywa też tak, że zniecierpliwieni długim oczekiwaniem bezpardonowo wchodzimy w słowo rozmówcy z czymś od siebie, co mniej lub bardziej pasuje do toku jego wypowiedzi.
Niezwykle cenna umiejętność słuchania to właściwie zainteresowanie tym, co ma ktoś do powiedzenia, bez ciągłych prób przerywania mu. Pozwól rozmówcy mówić i mówić, zadawaj pytania, na które będzie mógł odpowiedzieć w nawiązaniu do tego, co powiedział wcześniej. Jeśli musisz coś powiedzieć, ogranicz swoją wypowiedź do minimum i niech druga osoba kontynuuje.
Odpowiednie pytania
Dzięki właściwie zadawanym pytaniom, możesz bez problemu przenieść rolę głównego mówcy na twojego towarzysza rozmowy. Wykorzystaj swoją wiedzę na temat tego człowieka lub tak pytaj, żeby się czegoś o nim dowiedzieć. Jeśli osoba ta ma hobby lub pasję, albo z powodzeniem realizuje się w jakiejś trudnej branży, masz duże pole do popisu i rozmówca również. Zacznij od najbardziej ogólnego pytania, na które ktoś odpowie i najprawdopodobniej wygeneruje to sposobność do zadania szczegółowych pytań nawiązujących do usłyszanych treści. Są to tak zwane pytania otwarte, ponieważ nie można z nich wybrnąć prostym potwierdzeniem lub zaprzeczeniem.
Odpowiednie odpowiedzi
Oczywiście i ty musisz czasem odpowiedzieć na pytanie, ale zawsze można jakoś je „odbić” lub właściwie przekształcić. Umożliwia to praktycznie każdy temat. Spróbuj na przykład zainicjować rozmowę dotyczącą ulubionego pisarza lub konkretnej książki twojego rozmówcy. Możesz na przykład stwierdzić, że „Wyjątkowo podoba mi się to dzieło, a Tobie?” albo „Nie czytałem jeszcze żadnej książki autorstwa tego pisarza, możesz mi jakąś polecić?”. Najprawdopodobniej będzie to świetny wstęp do dłuższej pogawędki, unikaj tylko sytuacji przedstawiania własnych opinii na początku rozmowy, jeśli są bardzo rozbudowane i bardzo konkretne.
Ważne jest to, co ktoś myśli
Codziennie myślisz dość sporo o sobie, swoich potrzebach, doświadczeniach, interesach, planach itd. Rozmawiając z drugą osobą spróbuj jednak to przenieść – pomyśl o potrzebach, doświadczeniach, interesach i planach rozmówcy. Spróbuj wyobrazić sobie, co ktoś czuje i zatroszcz się o to, konstruując dowolną wypowiedź. Będziesz wtedy wiedzieć, o co najlepiej pytać i jak ciągnąć rozmowę.
.