Polityka jest chyba najmniej lubianym zajęciem w Polsce a politycy darzeni są często nie ukrywaną niechęcią i pogardą wynikającą ze stanu państwa, ale kim jest polityk? Czy to osoba jak z XIX wiecznych książek, czyli oczytany szlachcic z majątkiem, czy może przemysłowiec któremu marna dietka polityka do niczego nie jest potrzebna ? Otóż nie od początków XX wieku, a inaczej od początków wszechobecnej demokracji do polityki mają dostęp wszyscy, od niewykształconego żula spod budki z piwem, który chce więcej zasiłków dla bezrobotnych aż po elitę państwa która w dzisiejszych czasach z czystej przyzwoitości się w politykę nie miesza, idąc za kodeksem Bodziewicza osoba mająca Honor nie może zadawać się z osobami tego honoru nie posiadającymi inaczej go straci sama. Po transformacjach końca XX wieku w Polsce do polityki trafili różni ludzie od rolników z podstawowym wykształceniem po PRL-owskich profesorów przefarbowanych w 89. W latach między wojennych Józef Piłsudski powiedział “wam kury szczać prowadzić a nie politykę robić” jak widać odnosi się również do naszych czasów. W polityce często nie trzeba nawet umieć porządnie ortografii każdy zna przecież prezydenta Polski Bronisława von BUL Komorowskiego. Polska zatraciła elity intelektualne w okresie wojny i dlatego teraz żyje w czasach idiotów rządzeni przez jeszcze gorszych idiotów. To nam jako obywatelom tego kraju nad Wisłą pozostaje zachować resztki polskiej godności i rozwijać naszą młodzież a żeby w przyszłości kraj wreszcie się podniósł.
