Zastanawiałeś się kiedyś skąd pochodzi ta nazwa? Myślałeś nad zainwestowaniem w potykacz przed swój lokal? Dzisiejszy artykuł powinien odpowiedzieć na wszystkie Twoje pytania i rozwiać wszelkie wątpliwości o słuszności powyższego wynalazku. Właśnie od nas dowiesz się o nim wszystkiego, czego dotąd jeszcze nie wiedziałeś.
Historia potykaczy
Te małe tablice reklamowe istniały już od dawna, gdzie najczęściej wystawiane były na zewnątrz restauracji czy barów, by poinformować klientów i zachęcić ich do odwiedzenia. Zamieszczane na nich informacje były wyczerpujące i konkretne, dzięki czemu każdy był w stanie odczytać z nich menu dnia albo datę ważnego wydarzenia w danym lokalu. W zasadzie można uznać to za starodawny rodzaj mediów społecznościowych, gdyż w okolicy zbierało się wielu ludzi z różnych stron, którzy w wolnej chwili przechadzali się po ulicach miasta i szukali dla siebie atrakcji, spotykali się z bliskimi i organizowali sobie czas poza domem. Nie istniały żadne portale społecznościowe czy też aplikacje mobilne, które obecnie powiadamiają nas o wielu wydarzeniach, promocjach i nowo otwartych miejscach, a wcześniej tego absolutnie nie było.
Ustawienie potykacza przed lokalem powodowało, że ludzie z zewnątrz obserwowali je, czytali, a następnie wchodzili do środka, gdy zauważyli coś interesującego. Sama nazwa pochodzi od sytuacji, gdy mamy do czynienia z nieuważnym i nieskupionym odbiorcom, który przez przypadek potyka się o stojak. Historia ta niekoniecznie musi być prawdziwa, aczkolwiek mogłaby się sprawdzić zdecydowanie w dzisiejszych czasach, gdy klient skoncentrowany jest na sobie i swoich sprawach, a coraz rzadziej jego wzrok skupia się na nieinteraktywnych szczegółach, dlatego właśnie potykacze mogą idealnie nadawać się do zwrócenia ich uwagi.
Rewolucja informacyjna
Można jednak zauważyć pewną tendencję do modyfikowania treści na potykaczach, co naszym zdaniem wynika między innymi z przyrostu technologicznego, gdzie ludzie przesyłają sobie coraz krótsze i bardziej skonsolidowane komunikaty. W rezultacie napis na potykaczu musi równie krótki i ciekawy dla odbiorcy – ma go zaintrygować treścią i obrazem. Możliwości jest naprawdę wiele, co można z łatwością zobaczyć na rynku w wielu polskich miastach, gdzie przed lokalami gastronomicznymi czy też innymi siedzibami wystawione są właśnie stojaki reklamowe, a na nich znajdą się bardzo oryginalne i zapadające w pamięć hasła.
Czasami wystarczy banalna gra słów czy nawiązania do znanej wszystkim sytuacji, by wywołać uśmiech na twarzy przechodnia, a tym samym zachęcić go do wejścia do środka. Obmyślana strategia marketingowa powinna obejmować również reklamy zewnętrzne, jak i wewnętrze w postaci potykaczy, by zyskać jeszcze więcej klientów i rozgłos w najbliższej okolicy.
Rodzaje potykaczy
Występują w różnej formie, aczkolwiek wszędzie tym czynnikiem decydującym jest oczywiście materiał z jakiego zostają produkowane. Poniżej przedstawiliśmy kilka podstawowych typów potykaczy, w które możesz zainwestować, by rozkręcić własny biznes klasycznym i sprawdzonym sposobem.
- Potykacz plastikowy wykonany jest wówczas z PCV, które charakteryzuje się przede wszystkim lekkością i mobilnością, a także odpornością na zmienne warunki atmosferyczne.
- Potykacz drewniany wyróżnia się oczywiście stylem i elegancją, które zdecydowanie najbardziej pasują do lokali na wyższym poziomie, a jeśli jest on odpowiednio zaimpregnowany, wytrzyma każdą pogodę.
- Potykacz kredowy jest najbardziej standardowym i najtańszym środkiem reklamowym, który umożliwia szybką zmianę informacji na tablicy wedle bieżących potrzeb.
- Potykacz podświetlany jest znacznie droższy, ale też bardziej intrygujący dla oka, przez co zwiększa szanse zauważenia informacji zawartych na tablicy.
