Jest to odwieczny problem osób, które mają wady wzroku. Niektóre osoby oczywiście nie mają tego problemu, ponieważ z jakiś względów nie mogą korzystać z soczewek, bądź po prostu bardzo lubią okulary, noszą je od zawsze i nie wyobrażają sobie, aby mogło być inaczej. Co jednak jeżeli wada wzroku została wykryta u nas później albo od zawsze nie znosiliśmy okularów? Można oczyścicie przerzucić się na soczewki. Jednak czy zawsze? Niestety nie zawsze i nie każdy. Okuliści są zgodni co do tego, że soczewki wcale nie są, aż taki zdrowe dla naszego oka. Oczywiście teraz te soczewki są dużo lepszej jakości niż kiedyś, ale to jest wciąż coś co musimy włożyć do oka. Soczewki są na pewno wygodne, choć może nie w samym zakładaniu i ściągani, ale w ciągu dnia. Nic nam nie przeszkadza, nic nas nie ogranicza, możemy spokojnie uprawiać dowolny sport (no może poza pływaniem, chyba, że mamy soczewki jednodniowe i je później wyrzucimy). Obecnie możemy zauważyć wiele osób, które chodzą w okularach i pewnie przynajmniej jeszcze raz tylu nosi soczewki. Opinie są podzielone. Jednak nosząc codziennie soczewki (zwłaszcza jeżeli ktoś ich nie ściąga na noc) można nabawić się wielu różnych schorzeń, np. suchego oka. Nasze oczy dużo szybciej się męczą. Ludzie, którzy noszą soczewki muszą inwestować w krople lub sztuczne łzy, ponieważ odczuwają suchość i pieczenie. Jeśli nosimy soczewki na pewno powinniśmy mieć także okulary i przynajmniej raz na jakiś czas dać oczom odpocząć. Bardzo nierozsądne jest zakładanie soczewek 30-dniowych i noszenie ich 24/7, nawet jeżeli producent zapewnia, że nie ma w tym nic złego.