Dlaczego elektrycy coraz częściej decydują się na pracę na projektach lub na krótszy czas, zamiast na klasycznym etacie? Powodów jest kilka, a niektóre z nich mogą być na pierwszy rzut oka dość zaskakujące. Po chwili zastanowienia jednak wszystko staje się oczywiste.
Lepsza stawka godzinowa
Przy zleceniach krótkoterminowych i konkretnych projektach często stosuje się wycenę godzinową, która lepiej odpowiada specyfice takiej pracy niż stała stawka związana z etatem. To oznacza, że elektrycy mają trochę większe możliwości negocjacji swojego wynagrodzenia. Nie są one oczywiście nieograniczone, jednak już w swojej podstawowej formie ogłoszenia z kategorii praca elektryk oferują lepsze wynagrodzenie, niż gdyby przeliczyć etat na stawkę godzinową. To jasne, że zmiana formy zatrudnienia niesie ze sobą także inne konsekwencje, wykraczające poza element finansowy, jednak przy relatywnie krótkich projektach to właśnie stawka często jest najważniejsza.
Negocjacje dotyczące sprzętu
Elektrycy pracujący przy wielu projektach będą potrzebowali często zaawansowanego sprzętu. Już sam fakt, że przedsiębiorcy podejmują się realizacji dodatkowych projektów, do których obsada etatowa jest niewystarczająca, oznacza, że będzie to niejednokrotnie okazja do pracy na najnowocześniejszym oprzyrządowaniu. Poza tym często to właśnie zatrudniani na projekt elektrycy mają dodatkowy wpływ na decyzje zakupowe w firmie, a to sprawia, że poniekąd sami sobie urządzają przyszłe miejsce pracy. To zaś przekłada się na zdecydowanie większy komfort i bezpieczeństwo. Warto też dodać, że w pewnych przypadkach sprzęt może być wymagany przez pracodawcę, ale zwykle wtedy elektryk, który pracuje na własnych narzędziach, może liczyć na odpowiednio wyższe wynagrodzenie – żeby to przedsiębiorca nie musiał ponosić kosztów zakupu konkretnych sprzętów.
Większa elastyczność świadczenia pracy
Praca na projektach ma to do siebie, że choć generalnie harmonogramy są dość napięte, to można się w ich ramach poruszać pomiędzy kolejnymi datami granicznymi. Mówiąc wprost – jeśli projekt jest odpowiednio zaplanowany, to elektryk realizujący konkretne zlecenia będzie miał możliwość dopasowania harmonogramu swojej pracy do własnych oczekiwań przynajmniej w pewnym zakresie. To świetna wiadomość dla osób, dla których wizja pracy w stałych godzinach jest trudna do zniesienia. Długofalowo natomiast korzystne jest to, że między zatrudnieniem przy kolejnych projektach też można sobie zrobić pewną przerwę, wciąż przecież mając świadomość dobrego zabezpieczenia finansowego uzyskanego dzięki wyższym stawkom godzinowym.
